Witajcie Rykoszety i Rykoszetki!
Ojj moi drodzy, jajca jak berety! Nasze mieszkanie wygląda jak przechwytywacze po ostatnim treningu! Meble poodsuwane, dywany pozwijane, szafki oklejone i nawet psia buda przykryta folią. Remont rozgrzebany na całego, więc co? OCZYWIŚCIE jedziemy do Radomska postrzelać! Dziś, wreszcie odbyły się zawody z serii Lucky Luke. A dokładnie to była to druga edycja, ale że pierwsza się nie odbyła i prawdopodobnie zamiast czterech edycji, będą trzy, no to jednak wychodzi, że ta była pierwsza. Przysięgam, że nic nie piłem/paliłem i to powyższe zdanie ma sens. Najważniejsze, że wszyscy w klubie mamy zacięcie do strzelania, c'nie Paweł? C'nie?