Witajcie Rykoszety i Rykoszetki!
Podobno za mundurem panny sznurem. No coś w tym może i jest. Dużo mógłbym napisać o urodzie dziewcząt z WOTu, gdybym nie był żonaty. Ale jestem więc nie napiszę. Chłopaki z WOTu mi się nie podobali, może Anka by coś napisała, ale mężata jest, więc nie dam jej napisać. Acha, Jacek zapowiedział, że ma być poważnie, albo mi serce przez odbyt wyrwie... a my się boimy Jacka, co serca wyrywa z... nienacka
Odbyły się u nas zawody z okazji św. Wojska Polskiego! Przy tej okazji na naszej strzelnicy miał miejsce mały festyn w ramach którego, można było pooglądać nasz nowy karabin GROT, pokazy konne, sprawdzić się w szermierce no i oczywiście spróbować swoich sił w zawodach strzeleckich. A wszystkich nas do boju zagrzewała pyszna grochówka! Strzelaliśmy trzy konkurencje - Pistolet wojskowy (jedną ręką bejbe!), karabin wojskowy i karabin wojskowy historyczny, a na koniec prawdziwi twardziele stanęli w szranki w konkurencji "Patrol" gdzie musieli pokonać tor strzelecko sprawnościowy! Było padnij-powstań, spacer farmera, rzuty granatami, przerzucanie opony, czołganie w tunelu z dymem bez dymu no i oczywiście strzelanko! Pokonałem tor i muszę przyznać, że ledwo przeżyłem... ale gdyby sędziowie uczciwie dodawali punkty za wagę zawodnika, to byłbym jednym z najlepszych Tutaj możecie zobaczyć wyniki.
W skrócie, najlepszy w kategorii pistolet wojskowy okazał się Karol z KŻR LOK Pleszew, drugi był nasz Rykoszetowy Władysław, a trzeci także należący do Rykoszetu Rafał. Ogólnie drugie i trzecie miejsce miały po tyle samo punktów, ale wiecie o co chodzi.
W kategorii karabin centralnego zapłonu najlepiej strzelił Karol z KŻR LOK Pleszew, drugi był Dariusz z 10-tki Radomsko a trzeci nasz dobry stary wymiatacz- Dominik z Amatora Wrocław.
W ostatniej kategorii strzelanej na spokojnie czyli karabin historyczny centralnego zapłonu, najlepiej wypadł Karol z KŻR LOK Pleszew który strzelił 94, drugi był Mariusz z Amatora Wrocław mając 55 a trzeci był nasz Rykoszetowy Paweł ze skromną 19-tką. Co? Strzeliłbyś lepiej? To trzeba było wystąpić, a nie teraz marudzić .
W kategorii Patrol najlepszy w targaniu oponą okazał się oczywiście Karol z Pleszewa... tak, ten sam, wszystko sobie wygrał, no i tak tu się nam żyje w tym naszym małym kraju nad Wisłą... reszta jest milczeniem...
Po zawodach można było sobie postrzelać z broni obiektowej, odbyły się pokazy konne i ogólnie impreza dogasała, aż do późnego wieczora. Wróciliśmy do domów po 21:00 czyli było nieźle...
ALE NIE NARZEKAMY! Cel naszego spotkania był szczytny! Przekazaliśmy całe zebrane pieniądze dla fundacji "Sprzymierzeni z GROM" więc ręce jakoś tak mniej bolą, jak się o tym pomyśli.
A teraz po cichutku przypominam że w tą niedzielę czarnoprochowcy pojedynkowali się w ramach drugiej edycji ogólnopolskich mistrzostw, a już 28.08 O S U! To się będzie działo! Ale wrócę do tego tematu jak przyjedziemy z Anka do domu z wakacji. A teraz, to dziewczyny w bikini na plaży, zimne piwko i ryba po 150zł za kg! Niech żyją wakacje (taki okrzyk przez łzy, bo już się kończy sierpień )!
Do zobaczenia!
Ps. Gdyby chłopcy z GROM-u chcieli mieć skopane 4 litery, to zapraszamy na najbliższego Lucky Luke'a Lucek już sobie ostrzy zębiska!