Witajcie kochani Rykoszeci i Rykoszetki!
Trochę, trwała ta moja niemoc twórcza, c'nie? Miesiąc z hahahakiem? Ale wszystko jest nieważne. Niemoc mnie nie odpuściła i nadal nic sensownego nie umiem napisać, więc tylko wrzucam taki szybki tekst, żeby Prezio widział, że strona "żyje" ojej... a co to za wielki, biały napis na dole „więcej”? Cóż on może oznaczać? Klikniesz? Może coś wygrasz?
Gratulacje! Jeżeli kliknąłeś, więcej, to jesteś w niewielkim procencie ludzi na świecie, którzy wierzą, że serio pisze do nich nigeryjski książę, czy tam inny Will Smith i chce im pieniądze oddać, wystarczy tylko przelać forsę na łapówkę. Jedyne co mnie skłania, do dalszego ciągnięcia tego artykułu, to tytuł, który sam nadałem. Muszę Wam opowiedzieć, o zawodach z serii snajper 22, ale takich na poważnie, bo strzelaliśmy na odległość aż 20 000 metrów! Jest to spowodowane tym, że w strzelaniu na zwykłe dystanse, stajemy się coraz lepsi i trzeba nam poprzeczkę podnosić do góry, po każdych zawodach. Żebyśmy tłuszczem nie obrośli. Co jak widać na tych zdjęciach, NIE DZIAŁA! Ale i tak rozwijamy się pięknie. Niczym róże w Rozarium w Chorzowskim Parku Śląskim, niczym papa na dachu pałacu Obajtka. Niczym papier toaletowy w... zapomniałem, co chciałem napisać.
Tak oto wyglądają wyniki, po zawodach.
I miejsce zajął nasz RYKOSZET’owy Boguś.
II miejsce zajął Henryk z KALIBER Zawiercie.
III miejsce zajął Jacek z KALIBER Zawiercie
Reszta wyników jest tutaj
Pojawiło się kilka nowych twarzy i serdecznie zapraszamy Was następnym razem! Nie przejmujcie się tym, że Wam nie poszło. Strzelanie na 2 000 metrów nie jest łatwe. Tym bardziej, że naszym obowiązującym kalibrem jest "zwykły" 22LR! Zboczenie takiego pocisku na dystansie 200 metrów jest tak duże, że jak na 10m znosiło go 1 mm w lewo to na 200 już zakłada sobie różowe majtki na głowę i żąda (prrrrr. Napisz proszę, że po prostu wynosi to ileś tam Dop. PREZIO).
Także nie przejmujcie się. Podobno maratony się biega do tej pory, dlatego, że jakiś „kolopacjent” z Grecji przebiegł 42km i wziął i umarł. Nooo jak za kilka tysięcy lat, będą strzelać na 200 m na cześć tych co nie trafili w Radomsku 5 czerwca 2022 roku, to chyba jednak warto było c'nie?
Na zakończenie, tylko Wam powiem, że musicie dbać o swoje finanse. Nie warto klikać we wszystko co ktoś nazwie "kliknij", ale jeżeli chcecie pomnożyć swoje oszczędności, to mam świetny sposób o którym opowiedział mi stary znajomy, którego nie widziałem już z 20 lat. Musicie dołączyć, do tajnego klubu, ale o tym opowiem Wam przy następnych zawodach z serii Lucky Luke. Czujecie? Lucky? Szczęście? Kasa? To musi się udać?