UWAGA! Będą się POJEDYNKOWAĆ w Radomsku! Ale trochę clickbait...

Witajcie kochani Rykoszeci i Rykoszetki!

Szybki komunikat, bo im więcej osób wyrazi chęć przyjazdu, tym fajniejsze będą zawody. Już w najbliższy weekend (25.09) będziemy strzelać pierwszy raz w historii klubu Lucky Luke shoot-off! Czyli będzie to Lucky Luke na zasadzie pojedynku!

Zależy nam w klubie, żeby urozmaicać co jakiś czas zawody, co by nie popaść w marazm i rutynę. Zbierają się władze klubu i w oparach szaleństwa wymyślają co by tu utrudnić. No i znowu nawymyślali, ale tym razem bez substancji psychodelicznych (dorastamy i już nie bawimy się w takie rzeczy) co widać od razu, bo efekt jest jakby to powiedział Papa Francis "zajebiaszczy"!

Tym razem zawody będą polegały na strzelaniu z karabinu, strzelby i pistoletu parami, na dwóch identycznych, równoległych torach na zasadzie pojedynku, kto pierwszy ten pieprzy (rosół). Oczywiście przewidujemy występy w dwóch kategoriach taktycznej i klasycznej. Będą – gwiazda, poppery albo rzutki, a nawet balony. Ma być szybko, dynamicznie i ma się polać dużo łez! Przegrani będą płakać, bo przegrali, a wygrani będą płakać, bo wystrzelają do finału duuuużo amunicji, której klub nie funduje. Zabierzcie zimowe zapasy, bo może być sporo strzelania. Najlepsi z nas rozegrają cztery mecze w jednej kategorii. Zapisywać się! Im nas więcej tym lepiej!

Do zobaczenia na pojedynku!

P.S. Pomysł z balonami wyszedł od naszego kolegi Daniela. Tym bardziej cieszy fakt, że skoro on wymyślił balony, to będzie nam je sam dmuchał, super prawda? Tak na szybko yyy szesnaście osób na kategorię, dwie kategorie... to daje trzydzieści startów ogółem i dla każdego choćby pięć baloników to jest... (yy trzy... siedem... dwa w pamięci...) no! Skromne trzysta.

Daniel... zacznij ćwiczyć wdechy...