Przedostatnia mobilizacja.

Zapowiedzi

Szanowne Rykoszetki i szanowni Rykoszeci!

Jak Prezio się drze grzecznie prosi, to paluchy same zaczynają „tańczyć” po klawiaturze! Tak się złożyło, że po ostatnim sprawozdaniu z "Kaś" zadzwonił do mnie i ten tekst powstawał podczas naszej krótkiej rozmowy, w momencie rozłączenia spostrzegłem, że już wszystko się jakoś samo napisało, więc udostępniam niniejszym. 

Uwaga! Nadciąga cichymi krokami zimowa edycja Snajpera .22! Jest to ostatnia szansa dla śpiochów, żeby wyrobić starty i przedłużyć licencję zawodniczą! Strzelamy jak zawsze w dwóch kategoriach (czyli karabin sportowy i karabin centralnego zapłonu), na leżąco, na trzech dystansach. Termin zawodów to sobota 05.12! Jeżeli nie macie jeszcze żadnego startu to jest to dla Was ostatnia szansa. Teraz „walicie” dwie kategorie i oczekujecie na ostatniego Lucky Luk'a, który ma się odbyć jeszcze w tym roku. Chłopaki w klubie ostro zgrywają terminy, żeby nie wchodzić nikomu w paradę, więc o tych zawodach napiszę później. Najważniejsze! NIE MOŻNA TAK SE PRZYJECHAĆ I TAK SE SZCZELIĆ I SE TAK POJECHAĆ! Zgłaszamy się na maila do Prezia na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. piszemy jakie kategorie, czy swoja broń czy klubowa i preferowane godziny o których chcemy startować. Pierwszy wystrzał nastąpi równo o godzinie 10.00 i co pół godzinki następuje zmiana leżących. Ostateczne potwierdzenie na która godzinę przyjechać, stanowisko itd. otrzymacie na maila, jak już nasze megamózgi wszystko poukładają. Liczcie się proszę z tym, że jeżeli wszyscy będą chcieli na 12:00 to zadecyduje kolejność zgłoszeń, a jak ktoś będzie chciał strzelić o 18, to chyba koniki polne będą mu prowadzić strzelanie... I ja sam z siebie ustalam zasadę, że kto będzie miał najmniejszego psa na strzelnicy to ma pierwszeństwo przed wszystkimi hehehe (Ty „se” możesz ustalać... – dop. Prezia). Nie będzie niestety czasu na trening, wiec tylko sami najlepsi z najlepszych wjadą na podium! Tylko nie trenować mi tam gdzie po kątach! No, to nie marnujcie czasu, rozgrzewajcie i prostujcie lufy w domu jak kto umie, smarujcie pociski smalcem i widzimy się w sobotę w Radomsku na ul. Piaskowej 7!

Do zobaczenia!