Ogłoszenie Prezia :(

Z uwagi na zawirowania wokół naszego zdrowia zmuszeni jesteśmy do odwołania najbliższych imprez. Na początku odwołujemy najbliższy - niedzielny - trening, niestety rozważamy też odwołanie (przełożenie na inny termin?) zbliżających się zawodów Lucky Luke oraz zawodów z okazji rocznicy odzyskania niepodległości. Ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły, ale bądźcie na to przygotowani. Dla tych, którym braknie startów zorganizujemy egzamin praktyczny zgodnie z zasadami przewidzianymi przez PZSS (koniec grudnia 2020 roku). Pozdrawiamy wszystkich klubowiczów, dbajcie o siebie i swoje zdrowie, noście maseczki...

Pokażcie alfa-koks-nietoperze na co Was stać!

     Halo?! Wszyscy wytrzeźwieli? Łabędź i kury wróciły do właścicieli? No to wracamy do strzelania! Przypominamy wszystkim, że w najbliższą sobotę odbywają się zawody z cyklu Lucky Luke i w związku z tym będzie dużo strzelania, biegania, czołgania itd.

Jak ten czas szybko leci… oraz wystrzałowy weekend wrześniowy.

Dopiero co wczoraj skończył się piknik rodzinny i Rykoszety wrócili do domów (choć nie wszyscy), a tu już w najbliższy weekend znów będziemy mieli lufy pełne pocisków! Ci, którzy pamiętają co się działo na grillu, mogą przeskoczyć akapit, a reszcie przypominamy oficjalną wersję jakby policja pytała. Strzelanie rekreacyjne odbyło się w miłej i wesołej atmosferze. Każdy postrzelał z czego chciał i czego tylko się dało, totalnie za darmo. Choć gdyby przejrzeć dokumentację finansową to szybko okazałoby się, że pieniądze przeznaczone na strzelanie dla naszych rodzin, pochodziły z potrąceń z wypłaty Starego Maxiska, za głupie rymy w tekstach. Rymy, dymy, dalej jadźymy! – macie już zawczasu na przyszły rok.

Nie samym strzelaniem człowiek żyje.

Drogie Rykoszety i drogie Rykoszetki, nie zapominajmy, że serce naszego klubu to nie pistolety, karabiny ani nawet strzelby. Serce naszego klubu, to ludzie którzy go tworzą i poświęcają swój czas nam i sobie nawzajem. Każdy z nas jest indywiduum, ma inną pracę, inne zainteresowania i pasje. Są strzelcy wiatrówkowi, czarnoprochowi, współcześni, myśliwi i Bóg wie kto jeszcze, ale pomimo tego, że strzelamy z różnych „zabawek” wszystkich nas łączy jedna miłość. MIŁOŚĆ DO GRILOWANEGO MIĘSA!

Zbliża się Święto Wojska Polskiego.

Byłeś w wojsku? No to baczność! Nie byłeś? No to patrz co robią ci co byli i naśladuj ich!